poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Murale Wolności



Ziemia Święta – miejsce, gdzie stykają się różne religie, kultury, narodowości. Rozdzielona na dwie części – Izrael oraz Autonomię Palestyńską.
W tych właśnie dwóch różnych światach leżą najważniejsze dla chrześcijan miejsca: Betlejem – miejsce narodzin Jezusa Chrystusa znajduje się po stronie palestyńskiej, a leżąca 8 km dalej Jerozolima – miejsce jego śmierci i Zmartwychwstania – już w Izraelu.
Oddziela je od siebie wysoki na 8 metrów mur, budowany nieprzerwanie od 2002 roku przez państwo Izrael w celu ochrony jego obywateli przed aktami terroryzmu ze strony Palestyńczyków. Konflikt pomiędzy tymi dwoma narodami trwa od 1946 roku, kiedy na ziemiach zajmowanych przez palestyńczyków powstało państwo Izrael. Palestyńczycy nigdy nie zaakceptowali jego istnienia.

Mur określany jest przez Izraelczyków jako bariera bezpieczeństwa, jednak dla mieszkających za nim palestyńczyków jest formą zniewolenia i izolacji.


MURALE WOLNOŚCI
Graffiti kojarzy się z buntem, krzykiem, okazaniem niezadowolenia, czy chęcią zaznaczenia swojej obecności. Betonowa bariera, bezprawnie izolująca palestyńskie Betlejem, zdaje się idealnym podłożem dla tej formy plastycznej.
Dlatego też nie dziwi fakt, że od strony palestyńskiej niemal w całości pokryty jest muralami. Co roku przyjeżdzają tutaj grafficiarze z całego świata, by na murze wyrazić swój sprzeciw wobec jego istnienia. Najbardziej rozpoznawalne murale znajdują się w Betlejem oraz w jego okolicach.

Największą sławę palestyńskim muralom przyniósł w 2005 rou przyjazd Bnksy’ego - brytyjskiego artysty graffiti, który namalował m.in. gołąbka pokoju ubranego w kuloodporną kamizelkę, lub małą dziewczynkę przeszukującą Izraelskiego żołnierza.

Poza znanymi nazwiskami pojawia się tutaj również wielu anonimowych twórców, którzy nieraz zupełnie spontanicznie wyrażają swe ubolewanie nad losami tej tak ważnej miejscowości.

Mur, na którym pojawiają się wciąż nowe hasła oraz murale, jest ciągle żywy. Owa tętniąca życiem mozaika stopniowo przeistacza te niegdyś surową konstrukcję w wielkie i głośne dzieło sztuki


Na murze znajdują się hasła nawołującyme do wolności i wyzwolenia. Ale są i wulgaryzmy obrażające sąsiedni naród, trochę cytatów, nieco życiowych mądrości i niewybredne żarty słowne...